TRASA NR 1

LINIA - POTĘGOWO - JEZ. LUBOGOSZCZ - JEZ. KAMIENNE - GŁODNICA TŁUCZEWO - LINIA

(jednodniowa trasa rowerowa lub dwudniowa trasa piesza z noclegiem w leśniczówce Mirachowo)

Wycieczka rozpoczynamy sprzed kościoła w Lini, udając się szosą do Potęgowa (wg kierunkowskazu). Około półtora kilometra droga wznosi się pod górę, dalej prowadzi po terenie lekko pofałdowanym, by przed Potęgowem łagodnie zejść w dół. Wieś Potęgowe (4.0 km) leży na stoku wysoczyzny, zamkniętej od południa rynną jezior. Na krzyżówce skręcamy w lewo i między zabudowaniami dojeżdżamy do rozwidlenia dróg, przy którym stoi wysoki, drewniany krzyż. Drogą prowadzącą prosto można dotrzeć do jeziora i położonych nad nim ośrodków wczasowych. Znajdują się tu kąpieliska i miejsca do wypoczynku. Latem w Potęgowie moż­na także spożyć ciepły posiłek w barze Zacisze. W dalszą drogę udajemy się koło Kobylasza. W centrum Potęgowa skręćmy w lewo na drogę gruntową i po około jednym kilometrze jazdy, częściowo pod górę, docieramy do północnego, zalesionego brzegu jeziora Klączno. Dalej jedziemy drogą wzdłuż północnego brzegu. Kończy się jezioro Kłączno (6.8 km). Od krzyżówki w dalszą drogę udajemy się prosto znakowanym (czerwonym) szlakiem turystycznym. (Można też na krzyżówce skręcić w prawo i idąc za znakami czerwonymi, wzdłuż jezior, dotrzeć do Kamienicy Królewskiej). 

Dalej jedziemy prosto, trzymając się oznaczeń szlaku. Droga skręca lekko pod górę. Mijamy z prawej strony niewielkie jezioro Kocenko. Po prawej rozległa śródleśna łąka. Droga wspina się nieco pod górę i skręcając w prawo wchodzimy na rozjeżdżoną zazwyczaj drogę z Igrzecznej do Kamienicy. Po kilkuset metrach docieramy do Lechickiej Szcze­liny (8.1 km), z której roztacza się piękny widok na Jeziora Potęgowskie. Skręcamy w prawo i dalej jedziemy drogą w kierunku prześwitującego już między drzewami jeziora Lubogoszcz. Kaszubska nazwa tego jeziora niepotrzebnie została spolszczona po wojnie na „Lubygość", zatracając archaiczne brzmienie ze spotykaną na Pomorzu partykułą ,,-goszcz". 

Droga prowadzi wzdłuż południowego brzegu długiego prawie na 1.5 km jeziora. Docieramy do końca jeziora, gdzie skręcając w lewo na północ dojeżdżamy do polanki na końcu jeziora (9.7 km). Tu można odpocząć przed dalszą drogą. Warto też odwiedzić pobliskie jaskinie. Podobne groty znajdują się tylko w Mechowej koło Pucka. Aby dotrzeć do nich, trzeba przejść około 400 metrów wzdłuż północnego brzegu jeziora do zarastającego małego wyrobiska po kopalni żwiru. Iść należy jednak nie ścieżką nad samym brzegiem jeziora, lecz drogą biegnącą po stoku wzgórza otaczającego jezioro od północy. 

W dalszą drogę z polanki ruszamy drogą oznakowaną znakami szlaku czerwonego. Biegnie ona w lewo na krzyżówce za jeziorem. Początkowy odcinek około 200 metrów prowadzi pod górę, a droga może być tutaj rozjeżdżona przez traktory. Dalej droga prowadzi po pofałdowanym leśnym płaskowyżu. Zgodnie z oznaczeniami szlaku skręcamy w węższą dróżkę, by dotrzeć nad brzeg Jeziora Kamiennego. Tu warto zobaczyć jeden z największych na Kaszubach głazów narzutowych, zwany Diabelskim Kamieniem (15.2 km). Od Jeziora Kamiennego udajemy się dalej drogą między zabudowaniami. Po 100 metrach droga skręca w lewo pod górę. Tutaj szlak czer­wony odbija w kierunku Nowej Huty. My jedziemy prosto drogą między polami. Dojeżdżamy do wybudowań Miłoszewa. Przed grupą zabudowań rozstaje z krzyżem. Skręcamy w lewo i wzdłuż zabudowań jedziemy w kierunku odległego o około 1.5 kilometra Miloszewa. Po prawej stronie możemy cały czas podziwiać piękną dolinę Łeby. 

Dojeżdżamy do drogi asfaltowej w Miłoszewie (17.6 km). Skręcając w prawo dojechać możemy do drogi Mirachowo - Strzepcz. Odcinek do Strzepcza (na kolejnej krzyżówce w lewo) prowadzi pod górę. Ze Strzepcza możemy dalej jechać do Tłuczewa i Lini lub w kierunku Wejherowa. My skręcamy zaś w lewo i mijając po prawej nowy budynek szkoły jedziemy w kierunku Głodnicy. Kończy się asfalt - dalej szeroki trakt utwardzony żwirem. Dojeżdżamy do grupy zabudowań. To Głodnica (20.3 km). Skręcając w prawo docieramy do szkoły. Przed budynkiem nad bramą pomnik szlachcica Macieja Nitki - Głodowskiego. Dalej jedziemy drogą polną wzdłuż szkoły w kierunku doliny Łeby. Droga łagodnie opada w kierunku zabudowań leżących nad biegnącą w dolinie rzeką Łebą. To Zielony Dworek (22.7 km). Drogą wznoszącą się stromo pod górę dojeżdżamy do szosy Strzepcz - Linia. Skręcamy w lewo i jedziemy do odległego o 4 kilometry Tłuczewa (27.3 km). Przed wsią przejeżdżamy przez most na Łebie. Po prawej czynny przedwojenny młyn. Za sklepikiem po lewej strome czerwony budynek starej szkoły. Na ścianie budynku tablica upamiętniająca pracującego tutaj Aleksandra Labudę. Droga wznosi się pod górę. Mijamy krzyżówkę. Skręcając w prawo możemy dojechać do Osieku i dalej wzdłuż Łeby udać się do Strzebielina (opis - trasa nr 3). Jedziemy prosto do Lini odległej o około 4 kilometry (31.5 km). Tu kończymy wycieczkę. (Wyżej przedstawioną trasę możemy podzielić na dwa dni, korzystając z noclegu na polu biwakowym przy leśniczówce Mirachowo, okolo 500 metrów od wschodniego krańca jeziora Lubygoszcz.)